Psiloritis to pasmo grskie zawierające Timos Stavros, najwyższą grę Krety, o wysokości 2456m n.p.m. Popularny szlak, także wśrd tubylcw, dostarcza przepięknych widokw, przy dobrej pogodzie. Chociaż formalnie Psiloritis to nazwa całego pasma, zwykle nazwę tę odnosi się do najwyższego szczytu, Timos Stavros lub Gra Ida. Timos Stavros, czyli Święty Krzyż, to nazwa gry pochodząca od znajdującego się na jej szczycie. Popularnym w Grecji zwyczajem jest odnoszenie się do szczytu po nazwie kościłka na nim wybudowanego. Gra Ida, natomiast, oznacza zalesioną grę. Chociaż dziś Psiloritis pozbawione jest nie tylko drzew, ale nawet krzakw, w starożytności na ich zboczach podobno rozpościerały się lasy. Szlak na najwyższą grę Krety rozpoczyna się przy rozwalonym schronisku Mygero (35°1429.3N 24°4640.6E). Kamienny budynek znajduje się w dziwnym stanie pomiędzy ruiną, a niekończącym się remontem i wydaje się być smutną ofiarą greckiego kryzysu. Ażeby dojechać do Mygero, należy przejechać wąską, ale asfaltową drogą od Livadii. Należy tu nadmienić, że zarwno moja grecka mapa, jak i Google Maps sugerują błędną drogę zaczynającą się pomiędzy Zonianą a Kraną. Jest to ewidentny błąd, albowiem pewien płkilometrowy odcinek tej drogi zwyczajnie nie istnieje. jednostajnie w grę o około 850m. Jak wszystkie szlaki na Krecie jest kamienisty, więc dobre, twarde buty się przydają. Moja mapa sugerowała 3h godzinną wspinaczkę w grę i 2,5h na zejście, jednak przy dobrych warunkach wejść można znacznie szybciej: mnie to zajęło 1h40min. Trzeba też pamiętać, że na szczycie może być bardzo zimno i wietrznie, a śnieg utrzymuje się nawet do końca kwietnia. Ja moją wycieczkę przedsięwziąłem w listopadzie, przy niezbyt ciepłej pogodzie, gdy na szczycie temperatura wynosiła kilka stopni powyżej zera. Na szczycie gry znajduje się kamienna struktura służąca częściowo za schron, a częściowo za kościłek. Ze szczytu natomiast rozpościera się wspaniały widok. Niestety, ja wybrałem na wspinaczkę dzień dość pochmurny. Pomagało to istotnie w tempie marszu, ale znacznie przeszkodziło w widoczności. Jedynie widok na stronę południową nie był zasłonięty chmurami. Ale jakiż jest to widok! Mwimy tu o grze wysokiej na dwa i pł kilometra a oddalonej od morza o jedynie 15km! Wrażenie, że brzeg morza znajduje się po prostu u stp jest niesamowite!